Traceability – na czym polega?

Czyli wstępem o identyfikowalności produkcji. To już 20 odcinek Cyfrowego Bliźniaka. Dzisiejszym tematem jest znów – niektórym doskonale znane, dla innych znów zupełnie nowe – pojęcie traceability. Tematyka traceability, inaczej identyfikowalności jest bardzo obszerna, stąd nie sposób wyczerpać jej podczas półgodzinnego odcinka.

Postanowiliśmy więc rozpocząć pewną serię kilku odcinków, gdzie przybliżymy czym identyfikowalność jest, w jaki sposób jest realizowana w różnych branżach i jak twój biznes może zostać jej beneficjentem.

Zaczynamy!

Traceability – o co tak naprawdę chodzi?

Jak zostało już wcześniej wspomniane traceability kryje pod sobą wiele wątków. W ogólnej definicji identyfikowalność to sposób, w który jesteśmy w stanie stwierdzić, jaka była historia produkcji danego wyrobu. Może to być traceability w automotive, czyli ścieżka określająca historię produkcji samochodu, ale i identyfikowalność procesu  w przemyśle spożywczym (sery, oleje, mleko etc.), a nawet… prozaicznego długopisu.

Oczywiście w niektórych dziedzinach procesy są wyjątkowo rozbudowane, podczas gdy inne nie zawierają tak dużej ilości danych, które trzeba ze sobą połącztć. Auto składa się średnio z 20 tysięcy części – długopis to zaledwie kilka składowych.

Traceability to przejrzystość każdej z części procesu, dzięki której łatwiej wychwycić moment, w którym coś poszło nie tak. Każdy produkt składa się nawet z dziesiątek tysięcy elementów – bez kontroli jakości na każdym z etapów tworzenia trudno o wysoki poziom bezpieczeństwa wytwarzania. 

Produkcja samochodu a przemysł spożywczy

Co łączy produkcję samochodu z przemysłem spożywczym? Wbrew pozorom naprawdę wiele. Łatwo stracić w oczach klienta, który otrzyma wadliwy produkt. Im droższy wyrób, tym większy problem. Trudno jednak mówić o kluczowym zaufaniu do marki również, gdy na rynku rozegra się np. afera dotycząca szkodliwych kaszek dla najmłodszych.

Identyfikowalność pomaga szybko wyłapać w moment, w którym popełniono kluczowe błędy w procesie. Sprawa nie kończy się więc na automotive traceability. Sieci handlowe wymuszają na producentach spożywczych produkcję żywności w odpowiednich warunkach z wykorzystaniem surowców o określonych parametrach.

Ważna jest także temperatura produkcji na każdy z etapów i np. stężenie poszczególnych składników. Każdy z parametrów musi zostać zachowany. Spożywka jest mocno monitorowana. W końcu chodzi o bezpieczeństwo pokarmów, które na codzień spozywamy. Branża automotive jest mocno zaawansowana cyfrowo. Traceability jest też ważną częścią kontroli value chain – czyli łańcucha wartości. Łatwiejsza jest analiza etapów w momencie, w którym cała produkcja powstaje w obrębie jednej fabryki (np. produkcja mleka).

Większe wyzwanie to dokumentowania etapów, w których udział biorą tysiące wykonawców i podwykonawców – w końcu produkcja samochodu nie odbywa się od a do z w jednym zakładzie. Kontrola jakości jakościowa bieżąca to jedna rzecz – druga składowa to spisana historia półproduktu, który do nas trafia do już identyfikowalność – np. jak w przypadku automotive traceability.

Automotive traceability w praktyce

Traceability to także podstawa do budowania renomowanej i zaufanej marki. Żeby (wspomniana już wcześniej) Tesla mogła wypuścić auto na rynek, musi nie tylko złożyć poszczególne elementy układanki, ale też zweryfikować historię poszczególnych części. Identyfikowalność zaczyna się zazwyczaj od kodu kreskowego, lub spersonalizowanego kodu QR, który jest unikalnym numerem w ramach danego produktu, lub półproduktu.

Każda osoba mająca dostęp do systemu traceability na podstawie kodu może z łatwością prześledzić całą historię procesu wytworzenia. Wszystkie parametry ską skojarzone w wygodną zagnieżdzoną geneaologię produktu.

• Czy prasa naciskała na dany element z odpowiednim ciśnieniem?
• Czy możemy dać zielone światło i wypuścić pojazd w świat?
• Może coś wymaga dodatkowego sprawdzenia i przekierowania na rework?

Zapis daje na końcu pewność, że automotive traceability jest spójne. Utwierdzamy się w tym, że jakość została potwierdzona. Bieżąca kontrola jakości to jedno – kontrola całego procesu i prześledzenie całościowej historii to ważny końcowy krok. Dzięki identyfikowalności, a w szczególności modułowi kontroli procesu zły wyrób można odrzucićna stosunkowo wczesnym etapie ciągu produkcyjnego.

Tarceability – benefity

Dzisiejszą rozmowę zakończyliśmy podsumowaniem benefitów traceability. Jak automatyczny system identyfikowalności produkcji wpływa na nasz biznes?

• Wszystkie dokumenty znajdują się w jednym miejscu, dostępne z poziomu „jednego skana kodu”. Nie musimy przekazywać sterty dokumentów i przesyłać pliku papierów. Wszystko kryje się pod jednym kodem QR – każda informacja jest odnotowana i łatwo dostępna. Sprawnie można także sprawdzić, dlaczego produkt zawiódł i tym samym szybko wycofać wadliwą partię z obiegu (jeżeli do takiej sytuacji doszło).
• Traceability pomaga zapanować nad całościową produkcją. To czego nie wyłapią pracownicy konkretnej hali w czasie rzeczywistym, ma szansę być zauważone podczas globalnej kontroli (wielokrotna kontrola procesu).
• Numer partii nie bez powodu nie jest indywidualnym numer jednego wyrobu, ale określeniem całego wyprodukowanego segmentu. Nie zawsze da się dotrzeć do każdego z klientów – łatwiej ogłosić partię, na którą należy uważać (tutaj mowa raczej o przemyśle m.in. spożywczym – niekoniecznie trafnym przykładem będzie automotive). Od razu wiemy też, gdzie popełniono błąd – nie musimy zatrzymywać bieżącej produkcji i tracić czas i pieniądze na szukanie usterek.

Dzisiejszy odcinek kończymy akcentem pozytywnych aspektów traceability. Już w następnym wpisie poznasz odpowiedzi między innymi na pytania:

• Jakie są parametry wdrożenia?
• Z jakimi kosztami musimy się liczyć?
• Jakie są różnice pomiędzy identyfikowalnością lokalną i globalną?

O tym wkrótce!

Tymczasem zapraszamy Cię do zostawienia komentarza i subskrypcji. Temat traceability kryje w sobie jeszcze wiele tajemnic!

Zachęcam do przeczytania poprzedniego wpisu, w którym dogłębnie przedstawiliśmy temat nowe technologie w biznesie i jak przygotować na nie firmę.